avatar Jedrkowy blog rowerowy.






Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jedreks.bikestats.pl

K100

Poniedziałek, 16 września 2013 · dodano: 17.09.2013 | Komentarze 4

Łańcuch się "nie przyjął" ;-) więc używając dużych koronek jakoś dokręciłem do sklepu na Malignie ;-) i nazad do domu. Korzystając z Zarazkowych narzędzi (dzięki jeszcze raz!) wymieniłem kasetę i przejechałem się do Wilanowa.


Słodziutka kładka nad rowem melioracyjnym ;-) Może nie tak imponująca jak Bernatka w Kraku, ale za to jaka iluminacja! :-D

Kupa mięci: 880km - nowy łańcuch i kaseta

Przestało padać

Czwartek, 12 września 2013 · dodano: 13.09.2013 | Komentarze 1

... więc po pracy na rower. Najpierw po łańcuch, bo podobno się rozciąga, niszczy zębatki i trzeba założyć nowy. (Do tej pory żyłem w błogiej nieświadomości; rower to się czyści, czasem smaruje, ale żeby dobre części wymieniać?! ;-) )
Profesjonalny sprzedawca w profesjonalnym sklepie zmierzył rozciągnięcie profesjonalną suwmiarką i rzecze: "Uuu, panie, łańcuch to nie wszystko, kasetę pan kupuj nową bo stara już zajechana." Postanowiłem się nie poddawać i na początek kupiłem sam łańcuch, nooo jeszcze błotnik na otarcie łez i ruszyłem w trasę.


Piękna droga na test błotnika, ale dobrze, że po 2 km się skończyła. W nagrodę, udekorowany kolekcją lanskropek, dotarłem na suchy ląd ;-) Ale plecak prawie całkiem czysty - błotnik ok :)


Sloneczniki całkiem fajne, ale najważniejsze, że podorywka zrobiona ;-)


Wieczorową porą w piaskownicy spokój.


Na koniec romantyczny zachód słońca nad oczyszczalnią ścieków.

Na Wyspy pod wieczór.

Wtorek, 10 września 2013 · dodano: 11.09.2013 | Komentarze 4

Cykający suport, choć raczej pedała, wyczyszczone i nasmarowane - jadę przetestować.



Na budowie reaktora zastój.


Kilkaset metrów dalej fajna polna droga.


W Powsinie próbuję przebić się w stronę Lasu Kabackiego, udaje mi się wydostać przez krzaczory obok figurki.


Na ulicy, nomen omen, Gąsek jadę radośnie wzdłuż niekończącego się sznura samochodów zjeżdżających z Ursynowa i wspinam się do Lasu.


Dla narciarzy wodnych sezon się nie skończył


Podwarszawskie głąby.


Idzie jesień, już paralotniarze odlatują do ciepłych krajów.


Klasyk. Tym razem wieczorową porą.


Zazarek - for Ju! Sorry za jakość ;-)

I najważniejsze: nie cyka! :-D

Kręcimy po lody.

Sobota, 7 września 2013 · dodano: 09.09.2013 | Komentarze 0

Korzystając z pięknej pogody, w mieście przecudnej urody, aby zażyć ochłody, ruszyliśmy na lody ;-)
Wycieczkę rozłożyliśmy na 3 dni, a w planie były wypady do lodziarni na Starowiślnej, Sławkowskiej, Placu Szczepańskim, Świętego Marka i Brodzińskiego. Starowiślna i Sławkowska z racji kolejek zostały zdyskwalifikowane, żaden smak lodów nie jest dla mnie wart czekania kilkudziesięciu minut ;-) W tej okrojonej obsadzie niekwestionowanym liderem została lodziarnia Tiffany przy Placu Szczepańskim :-). Na Św. Marka 21 też były dobre, ale zalatywały Grycanem, a 'Wytwórnia Lodów Delikates" na Podgórzu to porażka.


Jak zawsze trzeba zdjąć Wawla.


Podgórze.

Mimozami...

Środa, 4 września 2013 · dodano: 05.09.2013 | Komentarze 1

Tym razem jakoś nie miałem siły aparatu wyjmować. I wcale nie z powodu tempa narzuconego przez Zarazka ;-)
Jadąc ugorami nad Wisłą można dostrzec zwiastun rozpoczynającej się jesieni:
Wysokość do 1 m wzniesiona, sztywna, pojedyncza, naga lub rzadko owłosiona. Wewnątrz jest pusta, na powierzchni ma czerwone wybarwienia Mimoza ;-)

Wesoła wycieczka

Wtorek, 3 września 2013 · dodano: 04.09.2013 | Komentarze 2

Wystawiony do wiatru ;-) i na wiatr ruszyłem znów w stronę Wesołej.


Po weekendowych deszczach trochę mokro.


Wiało.


Wypadłem na drogę jak tygrys z lasów, ale nie wziąłem szczęśliwych kijów ;-)


Taaaa. a smutek ma odczyn kwaśny.


Śródmieście zamościem.

  • DST 74.00km

Test suportu.

Sobota, 31 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 1

Jestem bohaterem swojego roweru. Rozkręciłem, wyczyściłem, nasmarowałem i skręciłem. Dodatkowo wymieniłem obie pedały i zainstalowałem noski :)


Celem przetestowania udałem się w trasę. Najpierw na Wał Miedzeszyński, z którego zjechałem przy nadarzającej się okazji i pojechałem w stronę wisły.


Polno-leśna przyjemna droga.


Czasem trochę piachu.


Ciekawe szyszki :-)



Wyspy Zawadowskie, tym razem z drugiego brzegu.


Nawierzchnia szyszkowo-iglasta w drodze do Józefowa. Spokojnie, pusto, cicho... no prawie cicho: bzzz... bzzzz...


Nad Świdrem.


Z Józefowa do Wesołej piach.


...i piach...

...albo bagno...

...i piach.

Nareszcie wiatka :-)

Wracam "na skróty" przez Pragę północ.

Odpoczynek nad Wisłą.

Dzień dobry, policja, poproszę dowody.

Ściągacz's eleven.

Piątek, 30 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 2

Obdzwoniłem 11 sklepów, zanim udało mi się zlokalizować tego jednorożca.
Wieczorem zabrałem się do pracy:


W poszukiwaniu ściągacza do korb :-)

Czwartek, 29 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 0

Zwiedziłem 6 sklepów na Mokotowie w poszukiwaniu tej śrubki. Nikt nie ma :(

Po fajrancie

Środa, 28 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 0

Urlop, jak zwykle, skończył się całkiem niespodziewanie i zdecydowanie za szybko. W suporcie znów coś cyka. Jedziemy z Zarazkiem do bajkszopa. Klucz kupiony, ale ściągacz ni :/. Na osłodę coś gorzkiego przy wiatce w Rembertowie :-)