Na Wyspy pod wieczór.

Główna

Jedrkowy blog rowerowy. jedreks - 2021r

Kategorie

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 43.20km
Sprzęt Kross 2

Na Wyspy pod wieczór.

Wtorek, 10 września 2013 · dodano: 11.09.2013 | Komentarze 4

Cykający suport, choć raczej pedała, wyczyszczone i nasmarowane - jadę przetestować.

Na budowie reaktora zastój.

Kilkaset metrów dalej fajna polna droga.

W Powsinie próbuję przebić się w stronę Lasu Kabackiego, udaje mi się wydostać przez krzaczory obok figurki.

Na ulicy, nomen omen, Gąsek jadę radośnie wzdłuż niekończącego się sznura samochodów zjeżdżających z Ursynowa i wspinam się do Lasu.

Dla narciarzy wodnych sezon się nie skończył

Podwarszawskie głąby.

Idzie jesień, już paralotniarze odlatują do ciepłych krajów.

Klasyk. Tym razem wieczorową porą.

Zazarek - for Ju! Sorry za jakość ;-)

I najważniejsze: nie cyka! :-D

Kategoria Pętelki po pracy | Komentarze 4

Komentarze

jedreks | 09:54 środa, 11 września 2013 | linkuj a nie st48?

zarazek | 09:45 środa, 11 września 2013 | linkuj SM42 :)

jedreks | 09:33 środa, 11 września 2013 | linkuj Tak, taczfonowe, Szajsung rządzi ;-). Kukurydzę sam rozbierałem ;-)
A w ogóle to i z wycieczki i ze zdjęć jestem bardzo zadowolony :-D

Przepraszam za pomyłkę, oczywiście miało być Zarazek, teraz już możesz podać typ lokomotywy :-D

zarazek | 08:08 środa, 11 września 2013 | linkuj Te foty to aby na pewno taczfonowe? Zdjęcie polnej drogi z rozebraną kukurydzą jest naprawdę fajne! Chmielowe szyszki, czy kapuściane głąby też ładnie wyszły. Ogólnie galeryjkę to dałeś pan na bogato! :D

Kto to jest Zazarek? :D

P.S. Pamiętaj, że niecykanie jest jedynie tymczasową anomalią w takich rowerkach jak nasze ;)

Komentuj