avatar Jedrkowy blog rowerowy.






Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jedreks.bikestats.pl

Klimkówka

Sobota, 20 września 2014 · dodano: 24.09.2014 | Komentarze 4

Po Beskidzie błądzi jesień... eeee, jeszcze nie, to ostatni weekend kalendarzowego lata :-) Szkoda, ze rower połamany, ale na szczęście dobrzy ludzie pożyczyli :-)  Na rozruch wdrapaliśmy się na czworakach na Lackową, a potem zrobiliśmy pętelkę rowerową wokół zalewu. Głównie gładkimi asfaltami... nooo był epizodzik ze wspinaniem się ok. 70 metrów stromym zboczem z rowerem na plecach, ale kto by to rozpamiętywał, prawda? ;-)


Poranek nad zalewem Klimkówka.


Niby Beskid, a wierzby takie mazowieckie.


Jedna z wielu mijanych cerkwi.


Łosie? Nie spotkaliśmy żadnego :-)


Ale koniki były :-)


Grzybowisko.


Komentarze
jedreks
| 12:03 piątek, 26 września 2014 | linkuj Jak to mówią ludzie z nizin, w Tatrach widoczki byłyby fajne, ale góry wszystko zasłaniają :-D
zarazek
| 09:47 piątek, 26 września 2014 | linkuj Fota chmurki nad zalewem niezła. :) Toć Bieszczady i Beskid Niski to w zasadzie te same góry, podobne klimaty i historia. A co do widoczków to i tak najlepsze są Tatry. :P
jedreks
| 18:27 środa, 24 września 2014 | linkuj Ale i tak będę się upierał, że w Bieszczadach ładniej :-)
Monica
| 13:26 środa, 24 września 2014 | linkuj Pięknie! :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tazrz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]