Po fajrancie

Główna

Jedrkowy blog rowerowy. jedreks - 2021r

Kategorie

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 39.06km
Sprzęt Szkot

Po fajrancie

Środa, 19 listopada 2014 · dodano: 19.11.2014 | Komentarze 5

Dziś po robocie postanowiłem przypilnować kolegę z kombinatu, żeby szybko, w trybie aero-bike, dojechał do domu ;-) Do wiatek w Rembertowie, z płucami w gardle, goniłem Zarazka. Chwila na uspokojenie oddechu i rozjechaliśmy się w przeciwnych kierunkach. Po 2 km zorientowałem się, ze nie mam okularów. Wróciłem, nawet znalazłem, leżały na ulicy ze zmienioną geometrią ;-). W powrotnej drodze miałem więc wytłumaczenie, żeby nie jechać za szybko. A wracałem "skrótem", zwiedzając Grochów, Gocławek i Saską Kępę. Mimo temperatury 1,5ºC i jesiennego wicherka, jechało się całkiem przyjemnie. Drugi raz w kasku, na szczęście nikogo na klatce nie spotkałem ;-)

Impresja z nowym ka-ka-kaskiem.

Impresja z rowerem.

Impresja z Placem Szembeka.

Kategoria Pętelki po pracy | Komentarze 5

Komentarze

Monica | 16:10 środa, 26 listopada 2014 | linkuj Zdjęcia ciekawe, tylko Ciebie w kasku brakuje ;-) A co to za zjawa na ostatnim zdjęciu po prawej? ;-)

GreenHornet | 20:16 czwartek, 20 listopada 2014 | linkuj Nooo, w końcu zdecydowałeś się na "kasek" !!! Tak trzymaj!!! Swoją drogą pięknie prezentuje się ten zestaw. Do zobaczenia gdzieś na szlaku - pozdrowienia ze Szczecinka!

jedreks | 10:23 czwartek, 20 listopada 2014 | linkuj Balans bieli był na auto i tak wyszły trochę dziwnie, ale fajnie. Dzięki za gratulacje :-)

zarazek | 09:55 czwartek, 20 listopada 2014 | linkuj P.S. Kongratulacje z okazji rocznej życiówki! :)

zarazek | 09:51 czwartek, 20 listopada 2014 | linkuj Brakuje mi tu impresji z okularami po zmianie geometrii! :) A zdjęcia fajne - jakieś takie sepiowo-gafitowe, artystyczne zacięcie mają.

Komentuj