avatar Jedrkowy blog rowerowy.






Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jedreks.bikestats.pl

Wał.

Środa, 19 lutego 2014 · dodano: 20.02.2014 | Komentarze 2

Punktualnie o 16:00, zanim wybrzmiała syrena w kombinacie, elastycznym krokiem zmierzałem do domu. Szybko wskoczyłem w pawiany i resztę tekstyliów i wsiadłem na rower. Tym razem wybrałem trasę wzdłuż T. Siekierkowskiej i Wałem Zawadowskim do Powsina.  Po 12 km miałem dość przeskakującego łańcucha (zbyt optymistycznie założyłem dopasowanie się kasety ;-) )  i skorzystałem ze skrótu, który wcale taki krótki nie był, ale na szczęście mokry i lekko błotnisty. Kiedy już dotarłem do cywilizacji, w świetle latarni zauważyłem na całej odzieży wierzchniej, piękną kolekcję beżowych lans-kropek, a w zasadzie jedną wielką lans-plamę. Humor mi się trochę poprawił, bo wiedziałem, że dzięki temu po powrocie do domu nie będę musiał siedzieć w fotelu ze szklanką piwa w ręce i oglądać Olimpiady, tylko zajmę się praniem, czyszczeniem butów, roweru itp. Tak uskrzydlony dojechałem do Przyczółkowej, w oczekiwaniu na jakiś bród w rzece samochodów przećwiczyłem parę podstawowych układów stepu irlandzkiego, co przywróciło krążenie w stopach. Potem już z górki do domu. Jeszcze tylko na Sobieskiego przelotna wymiana spostrzeżeń na temat przepisów RD i kultury jazdy zakończona obopólną oceną kondycji psychicznej, mojej i pana w szarej Skodzie. Pozdrawiam Pana (tytułem postu)!. 


Pętla.


Wał Zawadowski- cały dla mnie.


P. . . a industria ;-)


Komentarze
jedreks
| 23:10 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj Następnym razem wypróbuję, choreografia porywająca! :-)
zarazek
| 15:25 czwartek, 20 lutego 2014 | linkuj "przelotna wymiana spostrzeżeń na temat przepisów RD i kultury jazdy zakończona obopólną oceną kondycji psychicznej" :)))) Mało się nie udławiłem czipkofi! Step irlandzki też niezły, chociaż ja preferuję na zziębnięte stopy
Matt Dance
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa slana
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]